
HISTORIA MARII
O godzinie 5 rano w czwartek 24 lutego konsultant Angels Tamara Zabashta zadzwoniła do swoich kolegów z zespołu Lev Prystupiuk i Marii Sheverdina, aby przekazać informacje, które właśnie otrzymała od jej najlepszego znajomego w Kijowie.
Rosyjskie tropy atakowały Ukrainę. Kraj był na wojnie.
Wojna Marii rozpoczęła się 30 minut wcześniej, dzwoniąc od córki, 15-letniej Dashy. W swoim domu rodzinnym w Kharkiwie pokój Dashy zmierzył się z Belgorod Road i szkołą sąsiadującą w odległości mniej niż 50 metrów. Maria mogła usłyszeć burzę i awarię pocisków padających na okręg Piatikhatki, wybuchy oświetlające pomieszczenie. Dni później szkoła układa się w ruiny.
Maria i Tamara przybyli do Kremenetów poprzedniego dnia, wsiadając na wczesny lot do Lwiwu i kontynuując podróż samochodem, aby wziąć udział w dwudniowej konferencji zespół ratownictwa medycznego (ZRM) ratunkowego. Ale wieczorem, zdając sobie sprawę "coś w powietrzu", Maria zdecydowała się opuścić konferencję wcześniej i wrócić do dzieci w Kharkiwie.
Gdy Dasha zadzwoniła o godzinie 4.30, Maria była już na lotnisku w Lwiwie, gdzie lot miał miejsce z powodu wyjazdu dla Kijowa o godzinie 7:00. Z tego miejsca przebyła do Kharkiv, 1000 km na wschód. Maria mówi: "Nigdy nie wydawała się do tej pory".
Jednak do godziny 7 rano przestrzeń lotnicza nad Ukrainą została zamknięta dla cywilnego ruchu lotniczego. Dojazd Marii do Kharkiv i dołączenie do Dashy i 10-letniego Variy w kombinezonu pod domem zajmie mu 41 godzin.
Tam by one pozostały uwięzione przez następne 10 dni, bezsenna Maria trzymająca córki blisko siebie w nocy.

HISTORIA LEV
Lev spał, gdy Tamara zadzwoniła i na początku nie uwierzył. Następnie wyszedł z hotelu, aby napełnić swój samochód i kilka kanalików jeżynowych paliwem. Stacja benzynowa już była długa. Następnie sprawdził zapasy jedzenia i wody w kombinezonu w centrum symulacja w Poltawie, zaledwie 100 km południowo-zachodnim od Kharkiwskiego.
Lev był w Poltawie z grupą lekarzy z Armenii, którzy przyszli na Ukrainę przez dwa dni szkolenia symulacja. Wojna się rozpała, pojawiły się pilne obawy o bezpieczny zwrot armeńskiej strony. Ale w piątek udało mu się zorganizować ich przeniesienie do Kijowa i powrót z nich do Armenii za pośrednictwem Rumunii.
Następnie, podróżując z rodziną do Lwivu, Lev zrobił deturę w Kremenets, aby odebrać Tamarę i jej męża, Francka.

HISTORIA TAMARY
Ponieważ żwacze zboczyły na ulicach głównych miast na Ukrainie, zespół w siedzibie Angels w Ingelheim w Niemczech zmagał się z logistyką bezpiecznego dostania Tamary i Franck przez granice Rumunii.
Na koniec zaproponowano przejście samochodem z wystarczającą ilością paliwa, a kierowca z odpowiednią odwagą, Tamara i Franck przeszli na pieszo do Rumunii i spędzili pierwszą noc spaną na podłodze gospodarza przy granicy. Tamara, która była prawie trzymiesięczna w ciąży, dokładała wszelkich starań, aby zachować spokój, ale wiadomości od Kijowa uniemożliwiły jej zasypianie.
Przez trzy tygodnie spędziła w hotelu w Bukareszcie, była przekonana, że wojna kończy się w dowolnym momencie i że wrócili do Ukrainy, jeśli nie dzisiaj, to z pewnością jutro.
PRZED WARUNKIEM
Kiedy Inicjatywa Angels została uruchomiona w 2016 r. na Ukrainie w zakresie opieki nad pacjentami ostry udar mózgu mózgu była prawie nieistniejąca – z wyjątkiem Vinnytzji, gdzie profesor Sergii Moskovko był głównym neurolog na Narodowym Uniwersytecie Medycznym w Vinnytsia Pirogov. Współzałożyciel Inicjatywy Angels Jan van der Merwe mówi: "Po tym, jak zrozumieliśmy, że szpital leczył tak wielu pacjentów z ostrą rekanalizacja, jak szpitale w pozostałych krajach łącznie, zaprosiliśmy się do szpitala prof. Moskovko, aby dowiedzieć się, jak zrobić to, co wydawało się niemożliwe".
Z czasem poznali jeszcze dwóch innowatorów, którzy byli otwarci na nowe metody pracy – Dmytro Lebedynets, który obecnie jest kierownikiem centrum leczenia udarów w Feofania Clinical Hospital, a jego młodszy brat Pavlo, który z powrotem był rezydentem neurologia w Kharkiwie. Wraz z bratami Lebedynets, prof. Moskovko i dr Mykhailo Tonchev oraz zespołem ze Sklifosofskiego Regionalnego Szpitala Klawskiego w Poltawie, w symulacja którym pierwsze szkolenie symulacja odbyło się w Światowym Dniu Udaru Mózgu w 2018 r.
Do czasu, kiedy Lev obudził się w Poltawie rano, wojna zaczęła się bardzo mocno zmieniać u pacjentów z udar na Ukrainie.
Trzy lata wcześniej, w 2019 roku, w ministerstwie zdrowia kraju nastąpiła duża zmiana w polityce dotyczącej udar mózgu – wynikająca z wielkich dyplomacji i cierpliwości Lev i jego współpracowników. Ich strategia polegała na wywarciu wpływu na kluczowych liderów opinii, którzy mieli uszy ministra zdrowia. Dzięki wsparciu Banku Światowego i lokalnych stowarzyszeń oraz łagodnemu wpływowi profesora Moskovko udało się osiągnąć to, co było nie do przemyślenia dopiero kilka lat wcześniej.
Obecnie ponad 200 szpitali miało zostać ośrodkami leczenia udar, a w 2020 r. Ministerstwo Zdrowia nabyło 161 skanerów TK, które zostaną zainstalowane w tych szpitalach.
Nowe nakazy rządowe również zaktualizowały protokoły przedszpitalna opieka udarowa.
Jednak zmiana polityki nie może się udać bez wdrożenia. Zadaniem konsultantów Angels było zapewnienie szkoleń dla karetka i pomoc nowym zespołom udar w usuwaniu luk w wiedzy, opanowaniu wytycznych dotyczących leczenie ostry udar mózgu i optymalizacji ich ścieżki udar.
Szkoły ukraińskie w międzyczasie przyjęły kampanię świadomości na temat udar Bohaterów drużyny FAST, która została uruchomiona w 2019 r. W ciągu sześciu miesięcy 2258 nauczycieli z ponad 600 szkół w danym kraju zarejestrowało się w programie, sięgając prawie 27 000 dzieci w szkole podstawowej (najwyższa liczba osób w dowolnym kraju na świecie). Jedna z nich, ośmioletnia mieszkająca na zachodniej Ukrainie, została przedstawiona w dokumentacji BBC po tym, jak potrafiła rozpoznać objawy udar mózgu uratowała życie babci.
Lviv był w dużej mierze pozbawiony oskarżenia wojny do 18 kwietnia, kiedy cztery rakiety rosyjskie wędrowały do miasta, zabijając siedem osób i uszczerbek na zdrowiu co najmniej 11 osób. Dalsze ataki na infrastrukturę Lviva miały miejsce w maju, czerwcu i październiku. Ale najcięższa walka odbyła się w południowej i wschodniej części kraju, a migracja na zachód lekarzy udar, których własne szpitale zostały zniszczone, stała się częścią wyjątkowej historia udar mózgu w najciemniejszej godzinie na Ukrainie.
PODCZAS WARUNKU
Efekt wsparcia Inicjatywy Angels w zakresie wdrożenia nowej polityki dotyczącej udar mózgu na Ukrainie był potężny. W 2019 roku liczba pacjentów z udar leczonych tromboliza prawie dwukrotnie wzrosła z 480 roku poprzedniego do 912. W 2020 roku liczba ta wyraźnie wzrosła do 1573, a następnie potrójnie do 4598 w 2021 roku.
Wydaje się nieuniknione, że wojna sprawiłaby postępy, ale mimo pocisków leżących na marnotrawstwie w dużych miastach Ukrainy dane pochodzące z pierwszych sześciu miesięcy sugerują, że w 2022 r. więcej pacjentów otrzyma leczenie ostry udar mózgu niż w 2021 r.
Jak to możliwe?
Nie istnieje standardowa procedura postępowania w walce z udar w wojnie, mówi Lev. "Nie ma dla niego wytycznych, nie ma protokołu. W ciągu pierwszych kilku tygodni po inwazji nikt nie myślał o udar mózgu. Najważniejszą rzeczą było uratowanie ludzi przed wybuchem”.
Jednak wieloletnia wojna nad udar została im nastawiona na walkę, a podczas pandemii nauczyli się improwizować.
Do kwietnia Zespół Angels co tydzień przeprowadza cotygodniowe rozmowy Zoom z lekarzami udar, projekt wspierany przez dr Valeria Caso i Franceskę Romana Pezzella z grupy roboczej Europejska Organizacja Udarowa (ESO) Europejska Organizacja Udarowa na Ukrainie. Uczestnictwo w badaniu szybko rosło z 30 do ponad 100 lekarzy z całego kraju, z którymi połączono się w celu dzielenia się doświadczeniami i poczucia wspólnoty.
Do czerwca cotygodniowe spotkanie miało formalny program, który został rozesłany pocztą elektroniczną. Każde spotkanie w czwartek obejmowało prezentację światowej sławy eksperta ds. udar oraz dyskusję panelową kierowaną przez lokalnego i międzynarodowego moderatora.
Dnia 2 czerwca ogłoszono, że w Rosji kontrolowano 20% terytorium ukraińskiego, dr Michaela Mazyi ze szwedzkiego Instytutu Karolinska, rozmawiał o dożylnej tromboliza w ostry udar niedokrwienny mózgu.
Dnia 9 czerwca Rosyjskie oddziały zajęły miasto Sievierodonetsk, prezes Europejska Organizacja Udarowa (ESO) Profesor Peter Kelly, który został wybrany z Dublina, aby porozmawiać o profilaktyce wtórnej po udar mózgu.
Dnia 23 czerwca rosyjscy żołnierze otaczali żołnierzy ukraińskich w ugodzie Zolote and Hirske, profesora Urs Fischera, kierownika neurologia w Szpitalu Uniwersyteckim w Bazylei w Szwajcarii, rozmawiali o antykoagulacji po udar mózgu.
Dnia 14 lipca w dniu, w którym pocisk zabił 26 osób, neurolog interwencyjny dr Marc Ribo z Barcelony w Hiszpanii, wystawił wykład dotyczący trombektomii i aspiracji.
Cotygodniowe spotkanie dało lekarzom szansę na rozwój i uczenie się od najlepszych umysłów na świecie. Dla tych, którzy stracili członka rodziny, szpital lub dom, czuły się mniej samotni.
Podczas zaczernienia w zajmowanych miastach lekarze uczestniczyli w tym cotygodniowym spotkaniu, korzystając z telefonów komórkowych w zaciemnionych korytarzach. Do tej pory wszyscy na Ukrainie znali zasadę dwóch ścian. Jedna ściana zatrzymuje pocisk, a druga chroni przed odłamkami skorupy. Jesteś bezpieczniejszy na korytarzu. Na wypadek zniszczenia budynku należy nosić ciepłe ubrania.
Szkolenie symulacyjne zostało wznowione w czerwcu. Podróż do Poltawy nadal nie była bezpieczna, więc zespół Poltava przeprowadził symulacje w szpitalach w zachodnich miastach Uzhgorod, Mukachevo, Khmelnytskyi i Lviv. Szkolenie dla zespołów karetka ratunkowego i pielęgniarek zostało przeniesione online; w czerwcu odbył się letni szczyt udaru udar, a w październiku planowany jest akademii udar. Tymczasem kontynuowano pracę w Armenii, Gruzji, Kazachstanie, Kirgistanie, Mołdawii i Uzbekistanie. "Im więcej musimy robić, tym więcej robimy", mówi Lev.
W miesiącu następującym po rozpoczęciu wojny 370 pacjentów z udar na Ukrainie było leczonych tromboliza. W kwietniu liczba wzrosła do 437, a w maju do 457. W czerwcu liczba pacjentów leczonych z powodu ostry udar mózgu mózgu (527) przekroczyła liczbę z poprzedniego roku.
Lev i Maria szybko zaznaczają, że te statystyki nie odzwierciedlają sytuacji w całym kraju. Opowiadają raczej historia większej liczby szpitali, które zaczynają leczyć udar mózgu w regionach, na które mniej dotknięta jest wojna. Wdrożenie polityki rządowej dotyczącej udar mózgu trwało nadal niewiele przerwy, tylko w nowym miejscu.
Nawet wojna nie mogła zatrzymać naszego projektu, mówi Lev. "Rozumialiśmy, że musimy zachować spokój. Rozumiemy, że lekarze potrzebują wsparcia społeczności.
"Mieliśmy już dobry model Angels. Kiedy przeszliśmy na zachód, gdzie nie leczenie udało nam się wcześniej leczyć udar mózgu, dostosowaliśmy go do nowych okoliczności. Można to łatwo zrobić. Nawet w czasie wojny, model Angels się odbył."
Napływ lekarzy ze wschodu oznaczał, że opieka leczenie udaru mózgu mogłaby zostać rozszerzona na regiony, w których wcześniej występowały niedostateczne zagrożenia. W miarę jak migracja nadal trwała, wnioski o worki udar i szkolenia symulacja pochodziły ze szpitali, które nigdy wcześniej nie leczyły udar. Aby sprostać wymaganiom, konieczne było wydrukowanie większej liczby list kontrolnych.
"Wszyscy nasi lekarze nadal pracowali podczas wojny" - mówi Tamara. "Jesteśmy najbardziej odważnymi ludźmi na świecie. Nawet gdyby musiał opuścić miasto, nawet gdyby ich szpital został zniszczony, natychmiast udali się do innego szpitala, aby pomóc”.
Są historie, które nadal są za krótkie, żeby opowiedzieć. Tak jak ten o lekarzu na surowej Sumy na północno-wschodniej Ukrainie, który leczył pacjent z udarem mózgu w czas oczekiwania między przybyciem do szpitala a podaniem leku wynoszącym 10 minut, cztery tygodnie w inwazji. Są to historie, które zostaną opowiedziane po wojnie.

HISTORIA LEV
Lev przebywał na Ukrainie i mieszka obecnie w Kijowie. W dniu 27 lutego, w ciągu zaledwie trzech dni w wojnie, zgłosił się do pracy jako dobrowolny lekarz. Gdy ma wolny czas od tych i swoich obowiązków wojskowych, podróżuje do nowo uwolnionych terytoriów w celu zapewnienia opieki medycznej.
Jako lekarz przed dołączeniem do Inicjatywy Angels pracował na odległych obszarach wiejskich na Ukrainie i zapewnił pomoc medyczną w ratunkowy wypadkach ofiarom powodzi i dżunów na Filipinach. To nie jest, można powiedzieć, że pierwszy rodeo dr Prystupiuk.
HISTORIA TAMARY
Tamara i Franck spędzili trzy miesiące z rodziną Francka w ich małym mieszkaniu we Francji. W czerwcu, kiedy większość walki przeniosła się na południe i wschód Ukrainy, a stolica wydawała się stosunkowo spokojna, wrócili do Kijowa, gdzie dziecko Margaux urodziło się 6 września.
Jednak 10 października, kiedy rakiety rosyjskie ponownie padały na miasto, dwie wybuchy są bliskie załamanym okienkom w sąsiednim budynku i spędziły następne dwa dni w burszcie.
"Biedząc z dzieckiem w wieku jednego miesiąca do burszty, słysząc kijak pociskowy i oglądając okna, trudno jest to opisać" - mówi Tamara.
HISTORIA MARII
Po 10 dniach pracy pod ziemią, Maria i jej rodzina uratowali się z wojny. karetka zorganizowane przez dyrektora zespół ratownictwa medycznego (ZRM) ratunkowego dla regionu pomogło mu opuścić schronisko i okręg. Przebyta przez żmudną szkołę, ulice walki i las menakinga przebyta 10 km podróż do stacji wydaje się trwała całe życie.
Następnie zatłoczyli się w pociągu związanym z Lwiwem, bagaż Marii składający się z torby, którą zapakowała na dwie dni podróży do Kremenets dwa tygodnie wcześniej.
Dzięki pomocy Leva dotarli do granicy z Rumunią, gdzie stoją przez sześć godzin. Kiedy gracz trąbkowy zaczął grać w narodowego rytmu ukraińskiego, opuścił swój kraj:
"Smalec i swoboda Ukraiński jeszcze nie zaskoczyły...".
Maria, jej córki i matka mieszkają obecnie w pobliżu Ingelheim w Niemczech, a dzieci uczęszczają do szkoły. "Mam już takie miasto", mówi, "choć drzewo w pobliżu mojego domu (w Kharkiwie) różni się od wszystkich pozostałych drzew na całym świecie".
W sierpniu Maria zabrała Dashę i Varię na morze. Patrząc córki na plażę, w całości i wesoły, uderzyła ją myśl, że należą do szczęśliwych.
Czy wróci na Ukrainę? "Chciałbym wrócić do tego przed 23 lutego" - mówi.
Maria szuka słów opisujących współczucie i hojność, które otrzymała od swoich współpracowników. Przede wszystkim cieszy się, że wykonuje pracę, która jest dla niej źródłem duszy. Przynajmniej do momentu, gdy ponownie zobaczy drzewo w pobliżu swojego domu, „Angels to kraj, społeczność, dom”.