
W 2017 r. odbyłam wizytę u pierwszego pacjent po ukończeniu szkoły medycznej. Kobieta w średnim wieku została przywieziona na izbę ratunkowy szpitala w Balikpapie w Kalimananie Wschodniej po udar lewej półkuli mózgu. Syn, wyglądający jasno i zdezorientowany, starał się zachować spokój, obserwując, jak matka otrzymuje opiekę. Był nadal w średniej szkole średniej, a jego ojciec już odszedł.
W ciągu dnia byłem lekarzem pierwszego kontaktu, z pasją. Byłem marzeniem dziecińskim, aby zostać lekarzem, więc byłbym w stanie leczyć moich rodziców, gdyby kiedykolwiek zachorowali. Teraz często spędziłbym ponad 20 minut na rozmowie z pacjentami i nauce o nich. Zdecydowanie uważałem, że edukacja pacjentów na temat ich chorób, strategii zarządzania, nawyków żywieniowych i ćwiczeń fizycznych była niezbędna dla zapewnienia im dłuższego, zdrowszego życia.
W 2020 r. mój mąż Wilsen i ja byliśmy obłożni z synem, a po początek COVID-19 postanowiłem zrobić przerwę w swojej praktyce, aby chronić moje dziecko przed wirusem. Po około dziewięciu miesiącach wiedziałem, że nadal chcę być lekarzem, więc przeniosłem 1600 km z Balikpapanu na wschodzie z Borneo do Bandunga na wyspie Java, aby wziąć udział w zamieszkałym neurologia.
Neurologia to dla mnie najbardziej złożony, ale najwspanialszy system w naszym organizmie. Zawsze przypominano mi o świetnie naszego twórcy za każdym razem, gdy się o nim dowiedziałem.
Pracowałam jako asystentka naukowa na oddziale neurologii na Uniwersytecie Padjadjaran w Bandungu, aby budować sieci i zdobywać doświadczenie. Wniosłem wkład w badania kliniczne, które skupiały się na mapowaniu przyczyn przypadków neuroinfekcyjnych w Indonezji w celu poprawy metod i metod leczenia neurologów.
Po dwóch latach ostatecznie wykonałam test. Ale jak patrzyłam na stronę przyjęć w dniu, w którym ogłoszono wyniki, odkryłam, że nie zostałam zaakceptowana.
Przez kilka dni czułam się słabo, ale potem moja szansa. Było to prowadzone w dużej firmie zajmującej się nauką o życiu, będącej państwowym przedsiębiorstwem w Indonezji, gdzie moim zadaniem było dostarczanie naukowych przeglądów nowych produktów związanych z nauką o życiu, które można by wprowadzić do kraju i w jaki sposób mogłyby poprawić jakość życia.
To było tutaj, że zdałem sobie sprawę z mojej wizji: zapewnienie najlepszej opieki i leczenie potrzebującym pacjentom.

Ale szukałem czegoś więcej, coś innego. A w 13 listopada 2023 w dniu, w którym ukończyłam 31 lat, po prostu przewijałam LinkedIn, kiedy to znalazłam. Tytuł stanowiska to specjalista ds. dostępu do rynku, ale to był opis, który zwrócił moją uwagę: "Co 30 minut pacjent z udarem, który mógłby zostać uratowany, umiera lub jest trwale niepełnosprawny, ponieważ był leczony w niewłaściwym szpitalu. Nasza misja jest prosta. Zwiększenie liczby pacjentów leczonych w szpitalach przystosowanych do leczenia udar oraz optymalizacja jakości leczenie we wszystkich istniejących ośrodkach leczenia udar."
Przekazałem ofertę pracy Wilsena, mówiąc: "Babe, ta praca jest zbyt fajna! Aplikuję o to, dobrze!”
Patrząc wstecz, jest dla mnie jasne, że to nie była tylko koincydencja; to czuło mi się celowe. Do tego czasu Wilsen i ja od trzech lat byliśmy w związku małżeńskim odległym, widując się tylko od około tygodnia co trzy do czterech miesięcy. Jest geologiem i musi znajdować się w pobliżu miejsca, w którym wiercona jest nowa studzienka. Kiedy musiał wyjść, nasz syn krzyczał.
To nowe stanowisko nie tylko pozwoliło mi na powrót do Balikpapanu, ale byłem w roli, w której myślałem, że mogę mieć większy wpływ na społeczeństwo. Mimo że w końcu nie wykonywałam pracy zawodowej w moim zawodzie medycznym, wiedziałam, że wszystko, czego się nauczyłem i czego się doświadczyłam, nie będzie się marnować.
W dniu dołączenia do Inicjatywy Angels otrzymałem serdeczne powitanie od mojego zespołu. Zabrali mnie na lunch i bardzo szybko poczuli się częścią niezwykłego zespołu.
W ciągu pierwszego tygodnia ukończyłem/ukończyłam szkolenie dotyczące Ścieżki nowego konsultanta na stronie internetowej Angels. Byłem zdziwiony tym, jak dobrze przygotowane były kursy i jak kompleksowy jest materiał opracowany, aby ułatwić nam przejście na rolę konsultant Angels.

W drugim tygodniu miałem okazję wziąć udział w warsztatach poświęconych leczeniu udar mózgu dla jednej z największych prywatnych sieci szpitali w Indonezji, grupy Hermina. Zdałam sobie sprawę, że szkolenie było głównie skierowane do załogi szpitala, ale znalazłam się na notatki i uczenie się tak wiele od wszystkich prelegentów.
Później miałam okazję spotkać się z neuro-championem w nagradzanym nagroda diamentowym szpitalu w Dżakarcie. Dr Peter Gunawan ze Szpitala Siloam w Dżakarcie (TB Simatupang) przekazał hojne informacje na temat swoich sukcesów i znaczenia wsparcia zespołu. Entuzjastycznie wyjaśnił, że po aktywacji kodu udaru wszyscy są bardzo czujni. Zespół apteki niezwłocznie dostarcza worek udar do obszaru badanie TK, a radiolog upewnia się, że skaner TK działa i jest gotowy.
Dr Gunawan przedstawił również szczegółowy protokół leczenia pacjentów podczas badanie TK, który rozpoczął się w zeszłym roku. Wcześniej leczeni pacjenci na oddziale ratunkowym, lecz leczeni na TK, pozwolili im skrócić więcej czas oczekiwania między przybyciem do szpitala a podaniem leku. W rzeczywistości opublikowali artykuł na temat przeprowadzania leczenia tromboliza na oddziale ratunkowym w porównaniu z badanie TK, a wyniki leczenia były znacznie różne!
Na pewno podzielę się tym doświadczeniem z innymi szpitalami, z którymi współpracuję, zwłaszcza tymi, którzy wahają się podawać leczenie w pracowni badanie TK, podkreślając, że każda sekunda jest kluczowa. Będę również podzielić się spostrzeżeniami na temat monitorowania jakości, które natknąłem się w trakcie mojego nowego szkolenia konsultant – że nie możesz poprawić czegoś, czego nie mierzysz.

Nauczyłem się już czegoś o sobie w nowej roli. Wiem, że jestem ekstrawertyczną osobą, ale odkryłem, że lubię pracę z domu bardziej niż z biura, ponieważ mogę pracować we własnym tempie i odpocząć, kiedy muszę.
Znajduję również swoją zdolność do prowadzenia rozmów na tematy towarzyskie z nieznajomymi niespodziewanie przydatnymi osobami – np. czas, w którym zdążyłem z innym pasażerem podczas lotu i odkryłem, że był starszym neurolog w Balikpaponie, który później pomógł mi skontaktować się z innymi neurologami w okolicy.
Wiem, że współpraca ze szpitalami i ich personelem może stanowić wyzwanie i że mogę napotkać opór lub sceptycyzm. Ale mówimy "Woda może zniszczyć kamień, upuścić po kropli". Tak to działa i będę go stosować zawsze, gdy będę się stawiać przed wyzwaniami.
W końcu jestem wdzięczny i uhonorowany za bycie członkiem Zespół Angels i wspólne dążenie do dania życiu szansy.