
Ta historia rozpoczyna się w kwietniu 2022 r. w polskiej prowincji Podkarpackie, przed dwoma dniami intensywnego szkolenia dla członków zespół ratownictwa medycznego (ZRM). Szkolenie jest pierwszym krokiem na drodze do zajęcia się opóźnieniami w leczenie w szpitalach w regionie, które to wcześniejsze spotkanie zaplanowało przy drzwiach pogotowie ratunkowe. Uważa się, że personel pogotowia ratunkowego w prowincji nie ma możliwości diagnozowania udar mózgu, z wyjątkiem najbardziej oczywistych przypadków, a stosowanie skal oceny neurologicznej i powiadamiania z wyprzedzeniem jest w najlepszym stopniu niespójne.
Pracując nad krótką przerwą, konsultant Angels KatarzynaPutyło dzwoni na dziesiątki numerów telefonów podanych w celu powiadomienia z wyprzedzeniem. W większości przypadków jej telefony nie są odbierane. Do czasu, gdy 60 członków zespołu zespół ratownictwa medycznego (ZRM) ratunkowego przyjedzie na szkolenie do stolicy prowincjiRzeszów, Kasja posiada zaktualizowaną i zweryfikowaną listę numerów telefonów wydrukowaną na wystarczającej liczbie naklejek dla każdej karetka pogotowia w prowincji. Naklejka jest czymś więcej niż narzędziem do powiadamiania z wyprzedzeniem: jest także czynnikiem wyzwalającym działanie ratujące życie.
Naklejka zmienia naszą firmę na małą rzecz, która robi dużą różnicę. Nie tylko szpitale zaczynają zgłaszać lepsze czasy leczenie, ale w Q3 2022 roku Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Rzeszowie staje się pierwszym zespół ratownictwa medycznego (ZRM) ratunkowym w prowincji, który nagroda platynową.
Zmień swoje oczekiwania, a na początku 2023 r. pogotowie ratunkowe Rzeszów przekształciła swoją platynę w nagroda diamentową. W listopadzie dwóch ratowników medycznych z tej jednostki weźmie udział w pierwszym szkoleniu Program zaawansowanych zabiegów resuscytacyjnych u pacjentów z udarem mózgu (ASLS) w Polsce. Z tego wydarzenia pojawiają się dwa jasne punkty, które przeredagują historia przedszpitalna opieka udarowa wPodkarpackie.

Podkarpackie Część 2: Detektor metalu do udar
Wojciech Filip iMarcin Warchoł ofRzeszów pogotowie ratunkowe ratunkowego wzięli udział w szkoleniu ASLS i odebrali energię. Zaciekawiły ich to, jak skomplikowany udar mózgu był i stał się zainteresowany dokładniejszym zbadaniem objawów. Były one szczególnie pod wrażeniem skali MEND i możliwości wykrywania zarówno przednich, jak i tylnich udarów krążenia, a także identyfikowania pacjentów z niedrożnością dużych naczyń.
Wojciech i Marcin byli przekonani, że wykorzystanie skali FAST do zdiagnozowania udar mózgu nie wystarczyło, ponieważ objawy udaru mózgu i móżdżku można łatwo pominąć. Rozpoczęli oni wdrażanie skali MEND we własnych pracach, aby wykryć mniej oczywiste przypadki udarów. Wkrótce pojawiło się wiele przypadków, które wykazały, że działa.
W sześćdziesiątym roku jej rodzina znalazła na podłodze pacjent, która, wiedząc, że choruje na cukrzycę, zmierzyła jej poziom cukru we krwi. Znalezienie wyniku było niebezpieczne400 mg/dl, natychmiast skontaktowali się z pogotowie ratunkowe ratunkowym w Rzeszowie.
Podejrzenia zespołu karetka pojawiły się, gdy krewni pacjent zgłosili, że jest "różna", chociaż nadal nalegała, aby nic nie było złego. W ciągu trzech minut badanie MEND wykazało deficyt siły w kończynach lewych i stwierdził, że pacjent ma udar mózgu.
W innym przypadku kontaktowano się z pacjent, który zgłosił nudności i wymioty. Nic poza dotykiem zatrucia jedzeniem, pacjent nalegał, niefortunny wynik grillowanej kolacji mięsnej. Jednak badanie od palca do nosa w skali MEND potwierdziło drżenie zamiaru, które było wynikiem dysfunkcji móżdżku.
"Zbyt często spotykam pacjentów, u których przed udar wystąpił TIA, a statystyki są bezwładne" - mówi Wojciech Filip. "Zbyt wielu pacjentów ucieka nas przez sito diagnostyczne. Dla mnie praca na ratunkowy ratunkowym jest trochę taka sama jak polowanie skarbów przy użyciu detektora metalu. Aby nie przeszukiwać bezcelowo, musisz mieć narzędzie. Skala MEND jest dla mnie podobna do tego detektora metalu. Jest to narzędzie. Badanie trwa tylko kilka minut, ale dla pacjent jest to reszta jego życia."

Wojciech jest ratownikiem od 20 lat. W 2022 r. był jednym z trzech ratowników, którzy przyjęli służbę Rzeszów do pierwszego zwycięstwa w międzynarodowych zimowych mistrzostwach medycznych w Bielsku-Biała.
Chce, aby pacjenci z podejrzeniem udar mózgu byli leczeni tak, jak pacjenci z podejrzeniem zawału mięśnia sercowego, mówi.
"Rzeczywiście każdy pacjent z bólem w klatce piersiowej trafia do szpitala w celu diagnostyki. Chciałabym, aby to samo przytrafiło się pacjentom z objawami sugerującymi zawał mózgu".
Marcin Warchoł stał się ratownikiem, kiedy nie udało się dostać do apteki. "Jak się okazuje, plan B był czymś, co mnie podekscytowało i nie jest mniej ekscytujące po prawie 16 latach. To, co jest ekscytujące w tym zawodzie, to potrzeba stałego rozwoju, brak nudy, a przede wszystkim wszystkich ludzi. Nie tylko pacjenci, ale również inni ratownicy, lekarze i pielęgniarki. Możesz nauczyć się czegoś ciekawego od każdego, co spotykasz”.
Im więcej dowiedział się o udar, tym więcej Marcin dowiedział się o tym, o czym trzeba wiedzieć więcej. "Wtedy Angels wszedł na scenę. Pozwoliło mi to poszerzyć swoją wiedzę na temat wielu aspektów udar mózgu oraz podzielić się wiedzą i doświadczeniem z innymi ratownikami."
Marcin jest zastępcą dyrektora ds. organizacji szkoleniowej w Szkole Ratunkowej Rzeszów na oddziale karetka, a na początku tego roku wraz z Wojciechem przejął inicjatywę wdrożenia skali MEND w ramach usługi Rzeszów.

Podkarpackie Część 3: Nie całkiem naklejka
Wojciech iMarcin brali odpowiedzialność za cały program, Katarzyna mówi o szkoleniu pod koniec lutego. "Przeprowadzili gruntowne zagłębienie w objawy udar, przedstawili skalę MEND, przedstawili swoje przypadki i przeprowadzili praktyczne warsztaty, aby każdy mógł je wypróbować. W spotkaniu wziął również udział lekarz z ośrodka trombektomii, więc największy centrum leczenia udarów w regionie był świadomy zmiany protokołu, a wszyscy byli bardzo otwarci na nowe narzędzie, z którego korzystać.”
Wynikiem szkolenia i dyskusji, które nastąpiły po jego zakończeniu, jest połączenie skali MEND, lista kontrolna przedszpitalnej Angels oraz kryteriów przyznawania nagród zespół ratownictwa medycznego (ZRM) Angels.
Ta "zasobnicza lista kontrolna", Kasia mówi, "zapewni, że nic nie pominie ani nie zapomni, a skala MEND pozwala im głębiej przyjść w przypadkach, gdy rozpoznanie nie jest jasna".
Nie jest to dokładnie naklejka, mówi o laminowanej lista kontrolna, która jest rozpowszechniana wśród ratowników w całym regionie. Ale tak jak w przypadku numerów telefonów z powiadomieniem z wyprzedzeniem, będzie to narzędzie i czynnik wyzwalający w każdej karetka.